dziękuję wszystkim, którzy tu zaglądają:) chciałoby się pisać więcej i szyć więcej tylko ta matka dzieciom czasu na za mało. w głowie teksty układam, planuję uszytki ale choróbska mieszają w planach. Wieczory spędzam z Kalusem, raczej jego kursem do niemieckiego, bo nigdy nie wiadomo jak długo jeszcze damy radę tak żyć na dwa domy?
słońca w sercu życzę wam, chociażby padało, a co tam deszcze jest potrzebny
pozdrawiam
Lagre
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz