niedziela, 12 marca 2017

masz tu katar na dzień kobiet

8 marca
szatnia przedszkola, gorąca atmosfera, sympatycznie zapowiadający się dzień.
La pełna ekscytacji, jak zwykle powoli i dokładnie przebiera buty, poprawia sukienkę, włosy, rozgląda się za swoimi znajomymi.
Wpada kobieta z 4 czy 5-letnim chłopcem, na ręku trzyma ogromną ilość tulipanów. Syn w białej koszuli i granatowych spodniach, prezentuje się elegancko ale jest wyraźnie chory, zakatarzony, zmęczony... jego wystrojona mama rozdziela kwiaty,te  dla dyrekcji, tamte dla wychowawczyni i tutaj jeszcze dla dziewczynek z grupy, zatrzymuje wzrok na synu i mówi, tak wiem syneczku, że jesteś chory i masz okropny katar, idź rozdaj kwiatki i wracamy do domu.

cóż to za gest, z okazji twego święta przyjmij tulipana i choróbsko gratis

kurtyna

nie wiem jak zastąpić wulgarne słowa cisnące się pod klawiaturę,
szlag mnie trafił, zaniemówiłam, egoistycznie pomyślałam tylko , boże dobrze, że to nie z naszej grupy
w środę La była jeszcze zdrowa i pewnie nie od tego chłopca się zaraziła, o ile można zarazić się zapaleniem uszu i krtani, teraz mamy antybiotyk,  kolejny tydzień przerwy w przedszkolu i areszt domowy



chorowitkom życzymy zdrowia, zdrowym super zabawy  na dworze
pozdrawiam Lagre