Duze ciastka migdalowe

 2 szkl namoczonych migdałów z wodą

2 jajka

1/2 szkl lnu, słonecznika

2 szkl mąki kokosowej

3 lyżki masła orzechowego

100 G smalcu

1 łyżeczka proszku

50 G erytroly

60 G mąki z ciecierzycy

1 łyżeczka kakao

Zmiksować

Zrobiłam bić kulki i rozpłaszczyć szklanką.

Średniaca ok 10 cm, gr 1 cm.

Piec 20 minut w 180. Termoobieg.

Szkoła

 "czego płaczesz? 

- (szloch)

- A wiem, płaczesz że wstydu że nie umiesz takich prostych rzeczy! To dobrze, płacz! " 

Padagog- pomagający poznawać. szkoła z wieku XIX? 

Nie, nie, to najbliższa nam współczesna edukacja XXI wieku

Czemu o tym piszę? Bo jestem oburzona, zniesmaczona, smutna, i pytam siebie jak to możliwe, aby urzędnik państwowy piastujący tak trudny i odpowiedzialny zawód w ten sposób publicznie zwracał się do zapłakanego młodego człowieka? Czy brak wiedzy u dziecka upoważnia nauczyciela do takiego zachowania?

 

Aromat do auta

 Odświeżacz powietrza w aucie, domowy, na bazie olejków eterycznych. Dziś w składzie grejpfrutowy, poczuli i pieprz. Kiedyś gdzieś zapisałam poprzedni skład mieszanki i niestety przepadł bez wieści. Pamiętam tylko że zawierał poczuli i grejpfruta, i dwie inne. 

Dlaczego robię go sama? Żeby nie wdychać nie wiadomo czego, żeby odświeżyć wnętrze auta i głowy. Ekonomiczny i wg życzenia użytkownika. Jest też elementy upcyklingu, od lat ta sama szklaną buteleczka z dyfuzorem. 

randki z pastelami

 moja przygoda z pastelami pojawiła się dość nieoczekiwanie, jak na przygodę przystało

Cały swiat się zatrzymał, zamknęli nas w domu, sami wiecie jak było

po pierwsze pojawił się strach, po drugie niemoc i tęsknota - D 1200 km bez możliwości przyjazdu, ale halo, jest dom, są dzieci, i jest czas- paradoksalnie dużo czasu

czas by zacząć działać, żeby nie zwariować

i tak dziwnym trafem na na powszechnym serwisie społecznym zobaczyłam lekcję rysunku

i człowieka który zmuszony do zamknięcia pracowni maluje dalej

Maluje i opowiada, wspiera, nie ocenia i podnosi na duchu. Jak ja kocham takich ludzi<3 i takie trafy

Przeszukałam zasoby dzieci, wyzbierałam pastele Pentela i zapomniane przez wszystkich tyci pudełeczko z suchymi pastelami, których do tej pory nikt z nas nie miał potrzeby otwierać. 

To było drugie podejście do pasteli, pierwsze dawno temu skończyło się na obejrzeniu 30 minut wykładu o tym jak malować olejnymi pastelami i że absolutnie zabrania się rozcierania ręką. Ton był na tyle apodyktyczny, przekaz skomplikowany że bez żalu odłożyłam 15 letnie pudło pasteli do szuflady z kredkami dla moich dziewczyn.

Drugie spotkanie było zupełnie inne, magiczne. Bo oto pan Tomasz Wełna, doktor sztuki, wykładowca, właściciel krakowskiej pracowni mówi do kamery jak do przyjaciela, któremu chce ukazać piękno świata, radość tworzenia i pozwala dotykać rysunku! pozwala rozcierać paluchami i poduszkami dłoni niebie, kolory się mieszają, w powietrzu unosi się zapach pasteli. Co za spektakl! 60 minut mija jak jedna chwila, ja upaprana pastelami po łokcie nie przestaję się uśmiechać do rysunku który widzę! 

to jak randka, są motyle w brzuchu, są oczekiwania a jeśli nawet efekt końcowy jest inny od zamierzonego jest radość i szczęście.

Tym jest dla mnie pastelowanie, bo to rysowanie połączone z rozcieraniem, łącznenie kolorów, szukanie tekstury papieru, rozmyślanie o nowych rysunkach i nowe spkrzenie na tp co nas otacza.

I w końcu po kilku miesiącach rysowanie do szuflady odważyłam się pokazać fb znajomym swoje prace. Dzięki Monice co mi szufladki w głowie poprzekładała w czasie zajęć z Warsztatu Terapii Zajęciowej. Dziękuję Ci kochana <3 (Ciekawe czy kiedyś to przeczytasz.) Jest jeszcze jedna osoba która wpiera mnie i czasem sprowadza na ziemie, nasz cudowna sąsiadka Mi, w jej rodzinie są malarze to i tym wypadu co namalowałam to wysyłałam do niej z duszą na ramieniu czy aby moje wewnętrzne przekonanie jest słuszne, czy te rysunki są ciekawe? 

A wy jaki macie sposób na pozbycie się myśli, wyrażanie siebie ? 

Pozdrawiam serdecznie LaGre 

placki ziemniaczane z suszonych ziemniaków

 placki ziemniaczane bez tarcia ziemniaków

na taki pomysł wpadłam jedząc pure z ziemniaków w proszku

czy są przepisy w czeluściach Internetu? jakże by inaczej

nie mniej pokombinuję dziś sama

składniki:

paczka ok 170 gramów wysuszonych kartoflii

trzy szklanki wody

2 ząbki czosnku

mała cebula

jedno jajko

sól 

pieprz

i tajemniczy składnik - łycha bułki tartej

Proszek zalać wodą i zostawić na 5 minut, dodać kolejne składniki, wymieszać i gotowe

haha

nieźle co?

zobaczymy co z tego będzie po upieczeniu :D

katasrofa!

szybka reakcja, więcej bułki, więcej proszku ziemniaczanego, gęstsza konsystencja 

uff, udało się

smak? y no placów ziemniaczanych to nie przypomina, raczej kotlety ziemniaczane. nie jest złe gdyby nie oczekiwania to całkiem ok

Do czego używam suszonych ziemniaków? 

Do zagęszczania zup. Zupa czosnkowa z trzy minuty to, to co UWIELBIAM i Polecam:)

bułki na żurku bez mleka

przepis na bułki bez mleka to,
650 gram mąki pszennej, 50 gram ziarenek słoecznik,lnu, płatkw gryczanych, owsianych czy jęczmiennych- co kto lubi, 20 gr drożdży świeżych, łyżka miodu, łyżeczka cukru, 120 gr żurku- w Społem mają najlepszy, 130 gram wody:)

wszystko razem zagniatam przez ok 20 minut i osdtawaim do wyrośnięcia w misce Tuperware - bo tak szybciej i nic nie obsycha.

wychodzi ok 1000 gram ciasta.zgniatam i dzielę po 75- 80 gr(takie lubimy najbrdziej), wychodzi 12 albo 13 byłeczek,
nacinam na krzyż i wkładam do zimnego piekarnika z miską wody na dnie, ustawiam na 180 i piekę ok 25 minut.

jedyny mankament to, że znikaja baaedzo szybko:)

ps. żurek można zastąpić kefirem, jogurtem, kozią serwatką:)

mandale z klocków

Tworzenie madali jest sztuką i formą terapii. Buddyjscy mnisi tworzą prawdziwe działa sztuki malując mandale kolorowym piaskiem. My wykorzystaliśmy takie oto klocki:

Opowidziałam o mandalach swoim dzieciom, najpierw próbowały je rysować a później użyły klocków :)
i oto mandale autorstwa 6 i 9 latki