bywa tak że już ług stygnie, mieszasz tłuszcze i bum dajesz dwa raz więcej oliwy niż w przepisie a to dlatego że poprzednie mydło robiłaś z podwójnej porcji. Panika? jak już minie 30 sekund, łapiesz oddech, włączasz kalkulator i do roboty. O żesz i w tym momencie przypominasz sobie że ług już gotowy. I teraz dobierz tak wszystko coby się zgadzało :)
i tym sposobem mam nową recepturę na mydło
smalec wół oliwa kokos i tyci tyci rycyny, zamiast wody ocet z mniszka handmady by LaGre
mydło ma też nawę: Przypadek
po raz pierwszy pokusiłam się na dodanie koziego mleka w proszku
fajnie opisane znalazłam
tutaj
dowiedziałam się też, że 1 uncja to 28 gramów
i na każde 8 uncji wody można dodać 1 uncję sproszkowanego mleka
i pomyśleć że miało to być zwykłe mydło z różową glinką, co skradło serce pewnej bardzo fajnej kobietki:)
i pewnie gdyby nie ona nie robiłabym go, nie byłoby i mydła z przypadku
ukoronowałam ten przypadek olejkiem z geranium i złotą Miką, niech ma!
teraz tężeje w kartonie po mleku, część rozgościła się w foremkach.
Foto jak zwykle po wyjęciu, albo trochę później.
obiektywne opinie za 6 tygodni
listopadowe buziaki :*
pozdrawiam
LaGre
